słuchawki

[madziapacynka]

Czym kierować się przy kupnie słuchawek ? Dokładnie to które parametry są na prawdę ważne, a które można pominąć. Acha i poradźcie mi jakiś konkretny model - tak btw - ach i tak do 200zł

[luc]

Przy słuchawkach najważniejsze jest kilka parametrów zależnych od typu. Musisz zdecydować jakie to mają być słuchawki (tzn do czego będą używane ).
Przypuszczam, ze chodzi o słuchawki domowe do słuchania muzyki jak rodzice śpią
Więc tu najwążniejsze sa dwa parametry - pasmo przenoszenia - im większe tym lepiej, i skuteczność. Jednak najlepiej jest sobie takich słuchawek posłuchać. No i nie kupuj w hipermarketach tylko gdzieś w dobrym muzycznym. Jeżeli chodzi o słuchawki zamknięte (całkowicie izolują od otoczenia) również ważne jest współczynnik tłumienia. Im większy tym mniej dźwięków z zewnątrz będziesz słyszeć. Do 200 zł polecam kilka firm uznawanych na całym świecie za firmy wiodące w produkcji sprzętu hi-fi i studyjnego.
AKG - modele: K 44,K55,K66,K71.
Sennheiser i Bayerdynamic.
http://www.sklep.akutech.pl/sluchawki1.htm
pod tym linkiem znajdziesz kilka z tych modeli o których mówiłem.
Proponuje dobre firmy, ponieważ wydaje mi sie, ze tanie modele dobrych firm są lepsze niż drogie modele cieńkich firm. Zajmuje sie nagłośnieniem i pracą studyjną i w studiach w 90% przypadków są słuchawki tych trzech firm. Najlepiej posłuchać na nich ulubionej, dobrze znanej płyty i wybrać takie, które będżą dla Ciebie najlepiej brzmiały. Ogólnie trudno to wykonać w małych sklepach, ale proponuje wielkie salony muzyczne MusicStore (Poznań,Rzeszów),Music center (poznań) i kilka innych sklepów w warszawie.
Pozdrawiam.

[dredziarz]

[zasada]

[dredziarz]

Behringer mówisz.

Z tego co się orientuję to trochę nie ładna to firma. Znajomy z shopu muzycznego mówił, że ukradli patent P.O.D.owi na nerki. I wówczas wyprodukowali swoje Behringera V-amp.a

Tyle jeśli idzie o nich...
_________________
Kobieta jest czyśćcem dla duszy, rajem dla ciała i piekłem dla sakiewki

[dredziarz]

Niedawno znalazłem miły i ładny ranking słuchaw. http://www.hi-fi.com.pl/ranking_hifi_sluchawki.php

enjoy
_________________
Kobieta jest czyśćcem dla duszy, rajem dla ciała i piekłem dla sakiewki

[m3tYu]

z tanich sluchawek a dobrych polecam AKG K55 jeszcze niedawno (rok temu) byly one po 200 zeta a teraz juz mozna znalezc za 89 zeta w niektorych sklepach... brzmienie bardzo dobre... pasmo przenoszenia wystarczajace, wiekszego nie ma sensu brac bo i tak ludzkie ucho nie uslyszy wiecej ;P pozdrawiam

p.s.:
sam z nich korzystam, mialem do czynienia z technicsami i panasonicami z podobnymi parametrami, lecz troche drozszymi, acz te najlepiej mi odpowiadaja... moze jedynie Cie kolor opakowania zniechecic masakrycznie jaskrawo zielony heh a same sluchawki sa bardzo wygodne, lekkie i dokladnie przylegaja do glowy

[luc]

Łeeeee, nie czytajcie takich pierdół, jak słuchawki Philipsa w cenie do 150 zł dostają ocene 4 to mnie przeraża, mam model z tej serii i to jest kompletna porażka, nawet Koss-y z tego przedziału brzmią nmieporównywalnie lepiej. To są testy sponsorowane, kto więcej zapłaci, ten ma lepszą ocene. Mówie to na podstawie przekazu. Pewien znajomy z pewnego fachowego czasopisma (prosił o anonimowość) opowiadał jak to sie dzieje w testach sprzętu do takich gazet. Wszystko zależy od ilości kasy, jaka wpłynie na konto czasopisma. Więc nie patrzcie na te rankingi, a raczej na to, co tu ludzie piszą, bo to jest obiektywne wrazenie wyciagnięte z subiektywnych preferencji
Pozdrawiam Braci muzykantów.

[Andy W.]

Bracia i Ty Siostro Co Pytałaś.

Twoje niewinne pytanie wywołało burzę w szklance wody. Bracia zaczęli się przerzucać wiedzą na wyprzódki. a prawda jest taka że nie istnieją idealne słuchawki bo każde w jakiś sposób oszukują. osobiście staram się używać ich jak najmniej bo w dodatku szkodzą na słuch...

ale jak już trzeba to moim zdaniem Twój wybór i Twoja wygoda jest ostatecznym kryterium i nie należy się przejmowac ani cenami ani markami. ja przez wiele lat używałem słuchawek philipsa za 12 DM i bardzo byłem do nich przyzwyczajony. aż w końcu się popsuły i zmieniłem je na jakieś inne - chyba sony ale nawet nie przygądałem się jaki model. po pewnym czasie "nauczyłem się" ich brzmienia i potem kiedy nagle założyłem inne było mi dziwnie.

bardzo ważne jest jak słuchawki "leżą" na głowie zwłaszcza wtedy kiedy trzeba ich używać przez wiele godzin...

[luc]

Drogi Andy W..
Słuchawki nie szkodą słuchowi, to jest nieprawda,którą rozsiewają ludzie. Szkodzą słuchowi decybele, które sie ładuje z tych słuchawek. Problem akustyczny ich jest taki, ze energia dostarczona przez przetwornik prawie cała dociera do bębenka, dlatego nie szkodzą same słuchawki, tylko ta energia. Zatem samo słuchanie na słuchawkach ma sie nijak do słuchu. To tak, jakby powiedzieć, ze słuchanie na dużych głośnikach uszkadza słuch, a przecież można cicho słuchać na tych wielkich głosnikach.
A co do modelu i woboru. Zgadzam sie, że należy wybrać słuchawki dla siebie odpowiedznie, bo każde kłamią, problem polega na tym, które kłamią bardziej, a samo osłuchanie tez ma się nijak, ponieważ właściwość mózgu jest taka, ze notorycznie atakowany jakąś częstotliwością lub pasmem, zmniejsza wrażliwosć na dane pasmo (czytaj - przestajesz na nie reagować). Dlatego jak najlepsze słuchawki mają nam jak najmniej podbijać,tłumić czy zabarwiać dane pasma. Przykład : siedzisz przed kompem i nie zwracasz uwagi na szum wiatraka. Jeżeli sobie o nim przypomnisz, to wsłuchasz się w niego, ale samoistnie mózg wyłączył tę kontrolę.To jest właśnie ten efekt przestawienia się na inny model - nie da się słuchać. Sam posiadam b.dobre słuchawki referencyjne i różnica między zwykłymi modelami jest kolosalna.
Burza nie ma tu nic do rzeczy względem tematu, jednak na pytanie fachowe udzielamy fachowej odpowiedzi (przynajmniej niektórzy), po to, aby za jak najmniejsze pieniądze można było kupić najlepszy sprzęt.

[Andy W.]

o Luc'u Łapaczu Za Słowa

jestem przekonany że dobrze wiedziałeś co miałem na myśli a mianowicie to że użyłem pewnego skrótu myślowego zakładając (mam nadzieję słusznie) że moi dyskutanci NIE SĄ głupsi od komputera (kłania się literatura s-f: Janusz Zajdel - "Paradyzja". gorąco polecam).

oczywiście że słuchawki jako takie nie szkodzą na słuch zwłaszcza wtedy gdy leżą spokojnie na półce. tak samo jak rakiety międzykontynentalne wyposażone w głowice termojądrowe - dopóki stoją w silosach.

wracając do tematu: właśnie dlatego nie ma i nie będzie idealnych słuchawek ponieważ pomieszczenie w którym się znajdujemy też "gra" w określony sposób. choćby nie wiem jak się starali japońscy i austriaccy inżynierowie.

"odgrzałem" temat bo właśnie natknąłem się na taki tam artykuł o słuchaniu przy pomocy słuchawek: http://mp3.wp.pl/p/informacje/njus/238056.html?rfbawp=1124487896.384

dochodzi jeszcze społeczny aspekt słuchania - ludzie się alienują...

[Izaak]

andy - jak czytalem wczesniej twojego posta to myslalem ze sluchawki z siebie szkodza w jakis tam sposob (dzieki luc za precyzacje)

jestem przeciwnym biegunem audiofilstwa wiec w swoich sluchawkach doceniam dlugi kabel i mozliwosc regulacji glosnosci pod reka

[Andy W.]

o Mistrzowie Precyzyjnej Wypowiedzi.

czyżby między naszymi pokoleniami rszeczywiście wyrastała już przestrzeń semantyczna tak wielka żeby nie dało się wzajemnie zrozumieć? oby mylił mnie chwilowy przebłysk myśli o braku dobrej woli z waszej strony a już zupełnie nie chcę myśleć że mogłaby tu wystąpić erystyczna próba odwrócenua uwagi od głównego(?) tematu poprzez przeniesienie ciężaru dyskusji na jakieś niewielkie potknięcie adwersarza przy mało istotnym szczególe.

oczywiście możnaby ten sam zarzut postawić mnie. jednakowoż nie uważam że odbiegam zbyt daleko od tematu "jakie słuchawki są najlepsze" odpowiadając "żadne"...

[luc]

Drogi Andy W.
Mój post miał wprowadzić poprawki delikatne, gdyż naprawde część ludzi mogła to źle zrozumieć. Spotkałem sie już z takimi wypowiedziami, w których brzmiało echo braku wyobraźni, dlatego lepiej uzupełnić wypowiedź. A swoją drogą używanie słuchawek istotnie wpływa na człowieka negatywnie, ale nie przez dźwiek,który można regulować, ale przez napromieniowanie polem emitowanym przez słuchawki. To sa jakieś ostatnie badania naukowe,które pokazuja, że świat nie jest tak piekny i różowy, jakby się wydawało. Zatem precyzja w wyrażaniu sie jest istotna, bo dwuznaczne wypowiedzi mogą troche pokomplikować.
Ja oczywiście sam z siebie zrozumiałem Twoją intencję, że słuchawki niszczą słuch jeżeli sie jest oszalałym użytkownikiem, ale chciałem wyjaśnić i dopowiedzieć resztę.
PAX.

[Andy W.]

drogi Luc'u.

myślę że nie pójdziemy "na noże" i nie będzie barwnej dyskusji na forum jak to drzewiej bywało. ale też i temat jakby mniej poważny. oczywiście zgadzam się z Tobą w rozciągłości. myślę też że temat pomału man się wyczerpuje jak źródło na pustyni.

chciałem tylko na zakończenie zauważyć (sam właśnie zauważyłem) że autorka tematu niejaka madziapacynka najwyraźniej nie wykazuje zainteresowania naszymi burzami mózgowymi. czyli puszczamy parę w gwizdek. no chyba że dziewczyna nie lubi rozgłosu i interesuje się "po cichu"...

oczywiście że PAX.