klub dobrej muzyki FORUM   kdm.pl kdm.pl - Koncerty - Grupy <\\><
===
 FAQFAQ  RulesRegulamin  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Wesela wesel
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum: Klub Dobrej Muzyki kdm.pl Strona Główna -> Chrześcijanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tReNt
Pismak
Pismak


Dołączył: 27 Paź 2003
Posty: 178
Skąd: GDYNIA

PostWysłany: 05.02.2004 16:37:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

alkohol - dla ludzi....
jak ktos nie chce to nie....
wesela bezalkoholowe.... pewnie!!! ale wszystkim by się to nie spodobało
_________________
tReNt fafalski
Wylewasz na mnie żółć której ja nie chcę pić,
chciałem powiedzieć coś, ale masz gdzieś co mówię,
zaprzeczysz, oplujesz i zniszczysz każdą rzecz w której widzę sens...
N I E B Ę D Ę T E G O N I E Ś Ć !!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora  
   
JULLI
Nowy
Nowy


Dołączył: 25 Sty 2004
Posty: 1
Skąd: Bolesław/Kraków

PostWysłany: 07.02.2004 10:18:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sądzę, że zorganizowanie wesela bez alkoholu czasem może sprawić wiele problemów... swojego czasu rozmawiałam z koleżanką która ma marzenie aby mieć właśnie takie wesele ale nie wie jak na to jej rodzina i znajomi zareagują... po małej wymianie zdań stwierdziłyśmy że tak naprawdę jeśli ktoś odmówi udziału w takim ślubie to tylko to o nim będzie świadczyło... bo tak naprawdę ważne jest ta niezwykła chwila dla tych dwojga ludzi a nie to czy na stołach będzie alkohol czy nie...
Ten temat wiąże się także z zagadnieniem KWC( Krucjata Wyzwolenia Człowieka). Jest to coś moim zdaniem bardzo pozytywnego ale nie wiele osób jest w stanie się tego podjąć.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość  
   
miłosz
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 28 Gru 2003
Posty: 69
Skąd: Gdynia

PostWysłany: 07.02.2004 12:41:08    Temat postu: pytanie o Krucjatę Wyzwolenia Człowieka Odpowiedz z cytatem

chciałem zapytać, czy Krucjata Wyzwolenia Człowieka ma coś wspólnego z ruchem Światło - Życie (bo chyba ma Smile ) i na czym dokładnie polega
wielu ludzi o tym mówi, a ja nie wiem o co chodzi...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
   
JanKotlarz
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 15 Sty 2004
Posty: 60
Skąd: Warszawa koło Torunia

PostWysłany: 07.02.2004 14:05:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hura! Smile W końcu zjechało na temat KWC. Exclamation Jestem w KWC od 3-go grudnia ubiegłego roku i dla mnie to jest super. Wszystkie informacje znajdziesz na stronie KWC - podlinkowana z mojej strony domowej http://rainbow.mimuw.edu.pl/~jk214618/t/kwc.htm . Można wpisać się na rok lub już na całe życie. Wchodząc w KWC postanawiasz i zobowiązujesz się nie pić alkoholu w ogóle. Fenomenalną postacią zwązaną z Krucjatą był o. Benignus - franciszkanin, który zmarł kilka lat temu. Jeśli ktoś z Was jeździ czasem Polskim Expresem na trasie Bydgoszcz - Warszawa, to tuż przed Wwą jest taka miejscowość Zakroczym, gdzie na cmentarzu leży ten - myślę - przyszły błogosławiony Smile Jeśli kogoś zainteresuje ta postać, także na mojej stronie jest wywiad z o. Benignusem "Wystarczą tylko azalie".
To prawda. Wesele jest świętem dwojga małżonków. Goście przybywając na ślub i wesele powinni uszanować ich życzenia - także odnośnie alkoholu. Dlatego właśnie dla mnie fenomenem jest ruch Wesela Wesel: chodzi o to, że wszystkie pary, które wesela bezalkoholowe miały (a wybaczcie, nie wierzę że będąc choćby minimalnie "wstawionym" można bawić się lepiej niż na trzeźwo) stawiają się w jednym miejscu i szaleją na całego. ECH!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora  
   
Johnny777
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Gru 2003
Posty: 39
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: 18.02.2004 00:22:30    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

JanKotlarz napisał:
Hura! Smile W końcu zjechało na temat KWC. Exclamation Jestem w KWC od 3-go grudnia ubiegłego roku i dla mnie to jest super. Wszystkie informacje znajdziesz na stronie KWC - podlinkowana z mojej strony domowej http://rainbow.mimuw.edu.pl/~jk214618/t/kwc.htm . Można wpisać się na rok lub już na całe życie. Wchodząc w KWC postanawiasz i zobowiązujesz się nie pić alkoholu w ogóle. Wesele jest świętem dwojga małżonków. Goście przybywając na ślub i wesele powinni uszanować ich życzenia - także odnośnie alkoholu. Dlatego właśnie dla mnie fenomenem jest ruch Wesela Wesel: chodzi o to, że wszystkie pary, które wesela bezalkoholowe miały (a wybaczcie, nie wierzę że będąc choćby minimalnie "wstawionym" można bawić się lepiej niż na trzeźwo) stawiają się w jednym miejscu i szaleją na całego. ECH!



No cóż...żadko się wypowiadam ale czasem mi się udaje Wink
Wkradła się w Twoją wypowiedź pewna nieścisłość. Owszem w Krucjacie jest opcja na rok, ale ta druga nie jest na całe życie tylko na tyle na ile TY zdecydujesz - to nie żaden ślub którego zerwanie grozi karą grzechu - dlatego to od Ciebie zależy jak długo chcesz trwać w Krucjacie. Wiem że się czepiam ale jak mówisz że na całe życie - to może straszysz potencjalnych przyszłych członków tej organizacji Very Happy A tak jeszcze na marginesie - owszem - Krucjata ma dużo wspólnego z Ruchem Światło-Życie (choćby Ojca Założyciela - ks. F.Blachnickiego), ale to już zupełnie inna historia - może przy następnej okazji - ewentualnie w innym topiku Wink
_________________
WITA FRAKCJA RUDZKA!!! Wink - Obrońcy pingwinów...;-P
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość  
   
miłosz
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 28 Gru 2003
Posty: 69
Skąd: Gdynia

PostWysłany: 18.02.2004 11:13:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

JanKotlarz napisał:
Hura! Smile W końcu zjechało na temat KWC. Exclamation

jeśli chcesz poruszyć jakiś temat, to dlaczego od razu nie piszesz o co Ci chodzi...
takie dziwne podchody
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
   
JanKotlarz
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 15 Sty 2004
Posty: 60
Skąd: Warszawa koło Torunia

PostWysłany: 18.02.2004 14:04:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

1. Miłosz
Nie dziwne podchody - chciałem o Weselu Wesel napisać bo to temat muzyczny niewątpliwie, a forum siedzi na stronach KDM.......
2. Jak podpisywałem KWC to miałem dwie opcje do wyboru, właśnie na rok i forever, i zakreśliłem na zawsze. Chociaż rzeczywiście na stronach KWC znalazłem deklarację z opcją "członek" Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora  
   
Johnny777
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Gru 2003
Posty: 39
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: 18.02.2004 23:25:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

JanKotlarz napisał:
1. Miłosz
Nie dziwne podchody - chciałem o Weselu Wesel napisać bo to temat muzyczny niewątpliwie, a forum siedzi na stronach KDM.......
2. Jak podpisywałem KWC to miałem dwie opcje do wyboru, właśnie na rok i forever, i zakreśliłem na zawsze. Chociaż rzeczywiście na stronach KWC znalazłem deklarację z opcją "członek" Smile


Trzy możliwości:
- albo nie czytasz postów wcześniejszych
- albo nie zrozumiałeś tematu KWC
- albo mnie olewasz..... Wink

Mam nadzieję (może nieco samolubnie) że nie to ostatnie.... Wink
_________________
WITA FRAKCJA RUDZKA!!! Wink - Obrońcy pingwinów...;-P
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość  
   
miłosz
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 28 Gru 2003
Posty: 69
Skąd: Gdynia

PostWysłany: 19.02.2004 00:41:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

JanKotlarz napisał:
1. Miłosz
Nie dziwne podchody - chciałem o Weselu Wesel napisać bo to temat muzyczny niewątpliwie, a forum siedzi na stronach KDM.......


hmmm no tak masz rację, teoretyczie to forum o muzycznej tematyce
ale dla mnie to zbyteczne., mogłeś od razu dopisac w nawiasie np:
"Mówi coś komuś KWC?" albo: "i właśnie z tym związek ma KWC"
po prostu wyszło na to, ze czekałeś (chyba) aż ktoś ten temat sam poruszy
to mnie dziwi...
a w ogóle to chyba się nie ma co rozwodzić nad moimi watpliwosciami
czepiam się i tyle Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
   
JanKotlarz
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 15 Sty 2004
Posty: 60
Skąd: Warszawa koło Torunia

PostWysłany: 26.02.2004 12:19:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak na prawde to chyba stwierdzilem, ze KWC jest tak waskim tematem, ze na tej - chyba w przewazajacej czesci - protestanckiej liscie nie bedzie poruszenia tym generalnie przeciez katolickim tematem Smile))
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora  
   
Marcin
Nowy
Nowy


Dołączył: 21 Mar 2004
Posty: 1

PostWysłany: 31.05.2004 11:33:13    Temat postu: Wesele wesel Odpowiedz z cytatem

Jasiu,
Jak wiesz ja mam za sobą wesele, i nie każdemu z pewnością spodobał się fakt że nie ma alkoholu. Gości postanowiliśmy zaskoczyć tą informacją, gdyż nie daj Boże sami by coś "zorganizowali". Zwykły szary Polak nie próbował chyba nigdy zabawy bez alkoholu. Abstynencja nie jest mocną stroną naszego narodu:( KWC jest wspaniałym dziełem dającym młodym ludziom szansę zawsze trzeżwo patrzeć na świat.
Ja jestem przekonany, że goście w pełnej świadomości są w stanie świetnie się bawić do samego końca. I choćby dlatego warto dać im zabawę, którą w całości zapamiętają na dłuuugi czas. Oczywiście ogromną pomocą jest tutaj odpowiedni wodzirej, który wiedząc jaka jest sytuacja przygotuje świetną imprezę. To dla niego również wielkie wezwanie, bo musi bardziej się przyłożyć!
Więc wesele wesel i wątek muzyczny są jak najbardziej odpowiednie na forum o muzyce. Muzyka to podstawa wspaniałej zabawy.
Namawiam wszystkich do przeżywania tej wspaniałej uroczystości właśnie w taki sposób. Wszyscy goście - zwłaszcza młodzież, która stanowiła 60% - byli zachwyceni zabawą i całą uroczystościa. Do dnia dzisiejszego mówią że na takim weselu nie byli i chyba długo nie będą.. Razz

Pozdrawiam
Marcin wraz z żoną Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość  
   
youzwa
Pismak
Pismak


Dołączył: 15 Gru 2003
Posty: 246
Skąd: Warszawa k. Wesołej

PostWysłany: 14.07.2004 18:59:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

protestancvka lista? to ja chyba o czymś nie wiem... zresztą jakie to ma tak naprawde znaczenie...
moje obie siostry zrobiły takie wesela i było świetnie (ja co prawda byłem wtedy gnojek więc mi to wisiało) poza paroma wyjątkami gdy się ktoś "obraził"... Ja osobiście raczej bym się skłaniał ku weselu z małą ilością alkoholu, co raczej trudne do realizacji i kontrolowania by nie było gdy ma się wuja - właściciela restauracji...
w Krucjacie byłem na rok ale dalej nie podpisywałem bo uznałem że to nie dla mnie... Zresztą uważam że tak naprawde liczy się sam akt woli i to co ono za sobą niesie, a nie że ktoś się podpisze na karteluszku. Zresztą ja widze dookoła siebie dużo dewocyjnych przejawów Krucjaty.
_________________
http://backstageshop.pl - sklep z muzyką, książkami, koszulkami

http://dtrecords.pl - wydawnictwo muzyczne
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora  
   
Nikodem
Pismak
Pismak


Dołączył: 10 Sie 2004
Posty: 131
Skąd: warszawa

PostWysłany: 14.08.2004 19:13:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mysle ze alkohol nie jest czyms zlym. Trzeba jednak korzystac z umiarem bo po pewnym czasie morzemy stracic kontrole nad soba. Wiel raz slyszalem jak to mlodzi ludzie w moim wieku(gim) chwalili sie przed soba ile wypili. Jest to tragiczny obraz(wg mnie) bo jezeli juz za mlodu takie rzeczy robia to co bedzie pozniej(pomyslmy ile alkohol rozbil malzenstw). Wiele jednak osob po spobowaniu zrywa z alkoholem bo nie zobaczyli w nim tego co chcieli zobaczyc. A wesele bez alkoholu na pewno bylo by czyms dobrym Very Happy
_________________
...nie idz ta droga, szeroka droga, ktora ida wszyscy...
bleeeeeeeeee hehehe
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość  
   
JanKotlarz
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 15 Sty 2004
Posty: 60
Skąd: Warszawa koło Torunia

PostWysłany: 16.08.2004 08:36:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Yhm, jest już po weselu wesel... Zabawa była taaaaaaka, alkoholu zero. Można powiedzieć coś takiego: Jeśli na zabawie jest alkohol - ludzie nie okazują swoich prawdziwych emocji... jeśli zaś jest ktoś (wodzirej), który potrafi porwać ludzi do zabawy (ale naprawdę potrafi) to ludzie okazują swoją PRAWDZIWĄ radość... Idea
Trzeba było być na Weselu Smile
_________________
Idea Oglądam telewizję Emaus
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora  
   
Izaak
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 11 Lip 2004
Posty: 36
Skąd: wawa

PostWysłany: 21.09.2004 23:48:53    Temat postu: ja to widze zupelnie inaczej... ;) Odpowiedz z cytatem

A co sadzicie o weselach bez muzyki? :))
taka to prowokacyjna analogia... ale moze cos w tym jest?
dalsze wywody beda czysto teoretyczne bo generalnie nie pije (bo mi nie smakuje) oprocz tam jakichs wyjatkow...

Jezeli uznajemy ze na weselu z muzyka ludzie sie bawia lepiej to chyba musimy tez uznac ze na weselu z alkoholem w _idealnej_sytuacji_ ludzie tez beda sie bawic lepiej...
Mysle ze przezycie estetyczne zwiazane ze zmyslem smaku jest poroznywalne z przezyciem muzyki. moze nawet ma przewage nad przezyciem sluchowym, przez swoja niepowtarzalnosc. A np. dobre wino ma taka przewage nad np. herbata ze picie go moze byc symbolem czegos uroczystego, ma w sobie jakas podnioslosc.
nie wiem dokladnie jak alkohol oddzialuje na zachowanie (na mnie nie zdazyl) ale jezeli to jest takie uczucie jak przed snem to mysle ze to moze byc bardzo przyjemne ;) i nie wiem tez jak to porownac z psychologicznym oddzialywaniem muzyki.

wesela bez alkoholu to chyba nie jest takie proste... gdy ma sie wsrod osob zaproszonych takich ludzi o ktorych wiemy ze maja problem i jest ryzyko ze przez swoja slabosc (i/lub chorobe) ich godnosc zostanie nadszarpnieta to lepiej nie ryzykowac.
ale moze czasem "zakazanie" rzeczywiscie sprawic przykrosc mysle, bardziej uzasadniona kojarzy mi sie to jakos tak jakby ktos poszedl do slubu nie stosownie ubrany...

tak czy owak nie widze nic zlego w nie daniu gosciom wodki (choc podobno sa ludzie ktorym to smakuje albo raczej sprawia przyjemnosc [chodzi o to pozorne cieplo]) ale to mimo wszystko co innego

osobiscie nie mam klopotu z odmowieniem choc czasem jestem jedyny nie pijacy.

a jesli chodzi o KWC...
nie-picie jako asceza, ofiara jest w porzadku (respekt) dodac do tego modlitwe za tych licznych ktorzy nie moga sobie poradzic - super.
w samym KWC jednak bylo zawsze cos co czynilo ze mnie sceptyka... nie orientuje sie za dobrze ale jest tam chyba jakis zapis o tym ze nie bedzie sie podawac ani nalewac alkoholu czy cos (nie wiem nie sprawdzilem bo twoj link nie dziala) ale to wydaje mi sie juz przegieciem. i niemalze naruszeniem jakiejs zasady goscinnosci do ktorej kazdy z nas sie pewnie jakos poczuwa... pamietamy ze alkohol sam w sobie zly nie jest wiec niech babcia sama poszuka w lodowce tam ktos zostawil troche piwa a szklanki sa w szafce ;))

te dodatkowe przepisy kwc w ferworze dyskusji zdarzalo sie ze czynily ze mnie najzagorzalszego przeciwnika calego ruchu swiatlo zycie ;)))) (kiepski zart)

a kazdemu zycze dobrego rozeznania w sprawach alkoholu i malzenstwa :))
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora  
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum: Klub Dobrej Muzyki kdm.pl Strona Główna -> Chrześcijanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszelkie prawa zastrzeżone <\\><    © KDM