Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aszka Użytkownik
Dołączył: 13 Lis 2004 Posty: 38 Skąd: Radzionków
|
Wysłany: 07.08.2005 18:12:04 Temat postu: |
|
|
potwierdzam koncert w piekarach był super tez byłysmy z kolezanka za wczesnie ale to nie robi hehe
błyski pioruny...??? nie niemozliwe niewidziałam heheh
zabardzo byłam zajeta zachwycona koncertem
było pięknie _________________ A ja ufam miłosierdziu Twemu, rozraduje się moje serce wybawieniem przez Ciebie.
Ps 13,6 |
|
Powrót do góry |
|
|
mala_madzia Pismak
Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 232 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 10.08.2005 21:56:43 Temat postu: |
|
|
Pod koniec błyskało i grzmiało....Ale to pewnie dlatego, że Papryczki ze sceny schodziły Bóg zobaczł i zagrzmiał... _________________ I only ask of God He won’t let me be indifferent to the wars
Solo le pido a Dios Que la guerra no me sea indiferente
Seulement je demande à Dieu Que la guerre il ne s'est pas indifférent |
|
Powrót do góry |
|
|
Aszka Użytkownik
Dołączył: 13 Lis 2004 Posty: 38 Skąd: Radzionków
|
Wysłany: 12.08.2005 18:47:56 Temat postu: |
|
|
tak tak masz racje dlatego zaczeła sie potem juz psuc pogoda _________________ A ja ufam miłosierdziu Twemu, rozraduje się moje serce wybawieniem przez Ciebie.
Ps 13,6 |
|
Powrót do góry |
|
|
mala_madzia Pismak
Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 232 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 12.10.2005 20:27:48 Temat postu: |
|
|
Hmm...Co z tymi recenzjami ? Ostatnia odpowiedź 2 miesiące temu, a tyle koncertów było...Oj, albo się rozleniwiliśmy, albo tyle nauki mamy....Ja nie mam czego recenzować, bo na Śląsku cisza....Ale już niedługo 10 dni :] _________________ I only ask of God He won’t let me be indifferent to the wars
Solo le pido a Dios Que la guerra no me sea indiferente
Seulement je demande à Dieu Que la guerre il ne s'est pas indifférent |
|
Powrót do góry |
|
|
Ralf Pismak
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 315 Skąd: Brwinów
|
Wysłany: 12.10.2005 22:00:13 Temat postu: |
|
|
no dobrze,przypomniałas to coś skrobne niedługo |
|
Powrót do góry |
|
|
Ralf Pismak
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 315 Skąd: Brwinów
|
Wysłany: 22.10.2005 21:05:39 Temat postu: |
|
|
a więc tak jak obiecałem , skrobne coś na temat koncertów Chili
opisze ostatni bo najlepiej go pamiętam
a więc tak :
jak widać jestem z Brwinowa,dla niewiedzących jest to ok.25 km od stolicy więc najlepiej mi pasuje jak papryczki tam mają koncerty a w ostatnim czasie było ich kilka w Warszawie :
Cytat: |
08.10.05 Warszawa
Trzeci Ogólnopolski Festiwal Muzyki Dobrej
Plac Księdza Skorupki ok. godz.13'30
|
Nie byłem
Cytat: |
16.10.05 Warszawa
Telewizyjny koncert Papieski
|
Nie byłem
więc na
Cytat: |
19.10.05 Warszawa
Tydzień Kultury Chrześcijańskiej
kościół Dominikanów ul. Freta 10 godz.20
|
już trza było się wybrać
niby najgorszy termin bo najpóźniej ale co,sam sobie byłem winien że wcześniej nie poszedłem
aqrat tego dnia qpiłem sobie nowy aparat więc to był idealny moment aby przetestować jego możliwości
po dojechaniu na miejsce ok. 5 autobusami,dwoma pociągami dotarliśmy do kościoła oo Dominikanów gdzie miał się odbyć koncert
jednak w necie i innych informacjach było napisane że oprócz Chili wystąpią jeszcze dwa "zespoły":
Cytat: |
19.X.05. (środa) godz. 19.30
koncert muzyki religijnej
"CHCEMY SŁUCHAĆ CIEBIE NADAL"
Kościół oo. Dominikanów p.w. św. Jacka, ul. Freta 10
Wstęp wolny.
• "MISSA DE ANGELIS" - msza śpiewana do muzyki Stanisława Szczycińskiego, z udziałem zespołów MIKROKLIMAT i BORNUS CONSORT.
• CHILI MY - zespół, którego muzyka, oscylująca wokół idei chrześcijańskich, jest niezwykle ciekawym połączeniem rocka i ballady.
• SHOMER - kwartet wokalny prezentujący muzykę hebrajską
|
tak więc było pytanie- które wystąpi Chili bo to troche późno było
opcja była taka:występuje Chili,kończy się i lecimy do domu )
ale pierwsze wyszło Shomer - główna wokalistka,trójosobowy chórek (czy jak to tam sie zwie) i grający. Muzyka troche podlatywała pod Lednice (ci, ktorzy byli to kojarzą). Jednak nie spodobało mi się że ta ich wokalistka strasznie się "woziła" na scenie - wściekała się na swoim grających,co chwile im pokazywała rękoma jak mają grać,wyglądało to troche tak jakby pierwszy raz sie spotkali a ona nimi dyrygowała
dobra,skończyli więc teraz czas na Chili bo już późno i trza wracać
i ja jeszcze powoli głodnieje (a że kosciół to nie za bardzo można jeść :/ )
po nich wyszli....
MISSA DE ANGELIS :/
na początq nawet zainteresowany byłem bo ...ich nie znałem ale im dłużej śpiewali to coraz gorzej ze mną było.wtedy oczywiste się stało że Chili ostatnie będzie :/
i jeden zespół i drugi (chór) śpiewali raczej takiej spokojne,melancholijne piosenki,utwory więc byłem ciekaw co Chili da
i dali tak :
Twoje miłowanie
Tyle mam ile dam sam
Jesteś słowem
Niebiańskie nawoływanie
Czy Ty o tym wiesz
a na bis Nie dam rady
jeszcze gdzieś tam był Kefas
więc wszystkie piosenki to raczej spokojne (jak na nich)
najgorsze było ... nagłośnienie bo koncert odbywał się w kościele więc możecie sobie wyobrazić jaki był dzwięk (niewiem czy w winampie nie można takiej opcji "church" ustawić )
a jak jeszcze ludzie zaczeli klaskać w czasie piosenek to już nie do zrozumienia :/
najlepsze: obok mnie siedziała taka babcia,wygląd damy (szykowne nakrycie głowy,elegancki strój) i z zainteresowaniem słuchała dwóch pierwszych koncertów a na Chili to tak szalała że ... szok
a aparat się przydał bo mam nagraną każdą ich piosenke,kilka zdjęc (prezentuje na końcu postu)
ale ogólnie lipa bo ich koncert trwał ok. 40 minut chili najkrócej z tych trzech i był tylko jeden bis
ale chłopaki obiecali że zagrają jeszcze koncert w wawie,i bedzie można o tym sie dowiedzieć ze strony Chili i ze strony OKO (ośrodka qltury ochoty)
jeszcze na koniec spytałem się Jacka czy nas podwiezie do domciu bo o 23 to troche niebezpiecznie wracac (Jacuś mieszka w miejscowosci obok nas) ale niestety miał prawie komplet a nas była czwórka
więc musieliśmy iść do McDonalda się najjeść (tak,tak, był otwarty o 23 ) i pociągiem do domu
P.S 1oczywiście gdyby ktoś chciał te filmiki z tego koncertu to zapraszam na PW
P.S. 2 pozdro dla Madzi,Arka,Alberta i koleżanek Madzi ( w kolejności poznawania) Hani,Martyny i Oli |
|
Powrót do góry |
|
|
mala_madzia Pismak
Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 232 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 22.10.2005 21:42:44 Temat postu: |
|
|
Oooo...Ralf Zadziwiasz A ja jutro będę na "konercie", to też napisze recenzje. _________________ I only ask of God He won’t let me be indifferent to the wars
Solo le pido a Dios Que la guerra no me sea indiferente
Seulement je demande à Dieu Que la guerre il ne s'est pas indifférent |
|
Powrót do góry |
|
|
Ralf Pismak
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 315 Skąd: Brwinów
|
Wysłany: 22.10.2005 21:59:55 Temat postu: |
|
|
mala_madzia napisał: | Oooo...Ralf Zadziwiasz A ja jutro będę na "konercie", to też napisze recenzje. |
czemu zadziwiam??
czemu koncert w cudzysłowie?czyżby to nie miał być normalny koncert??
z tego co pamiętam ze strony Chili (nie chce mi sie teraz sprawdzać) to kolejny ich koncert bedzie w ... Toronto , o tym mówisz :p
kolejną recenzje mam zamiar napisac w kolejną sobote wieczór (gdy to mam troszke wolnego czasu) ale ten termin jest płynny(może wcześniej,może później) |
|
Powrót do góry |
|
|
mala_madzia Pismak
Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 232 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 23.10.2005 12:11:24 Temat postu: |
|
|
"ZADZIWIASZ", bo zawsze raczej pisałeś króciutkie posty, a teraz taki dłłłłuuugi A "koncert": w cudzysłowiu, ponieważ Chili My będzie w Chorzowie na Stróżach Poranka gościnnie i nawet tego nie ma ujętego na stronce...Obawiam się, że zagrają jedną piosenke, ale zawsze coś _________________ I only ask of God He won’t let me be indifferent to the wars
Solo le pido a Dios Que la guerra no me sea indiferente
Seulement je demande à Dieu Que la guerre il ne s'est pas indifférent |
|
Powrót do góry |
|
|
Ralf Pismak
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 315 Skąd: Brwinów
|
Wysłany: 23.10.2005 17:17:21 Temat postu: |
|
|
może krótkie ale treściwe P |
|
Powrót do góry |
|
|
Ralf Pismak
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 315 Skąd: Brwinów
|
Wysłany: 31.10.2005 18:36:32 Temat postu: |
|
|
miałem to napisać tak jak obiecałem w sobote ale przytrafiła się imprezka i nie dało rady dlatego teraz nadrabiam
tak więc teraz opisze mój przedostatni koncert Chili
koncert odbył się w Otrębusach - parafii naszego Jacusia
odbył się na pikniku parafialnym z okazji bodajże 25lecia parafii.
Na początq Msza,później poświecenie skwerq jakiegoś,konkursy biblijne,występ miejscowej scholi (notabene w której Jacek grał przez kilka lat) a także orkiestry z Nadarzyna aż w końcu gwóźdź programu - Chili My. Zagrali chyba wszystkie swoje najlepsze i średnie piosenki
A z pół godziny tego koncertu mam na kompie
To był najdłuższy koncert na jakim byłem papryczek.Trwał chyba z 2,5 godziny, z 5 bisów dali.
Na początq drętwo,ale miejscowi ksiedza rozkręcili "imprezke". Na początku dzieci ale po pewnym czasie i starsi się ruszyli (w tym i ja:) )
Z czego zapamiętam ten koncert?
-Był na początq roq szkolnego :p
-blisko bardzo
-zrobiłem sobie fotki z Chilikami (patrz avantar i zdjecia na dole)
-pierszy raz nie parzyłem (zainteresowana wie o co chodzi :* )
Oficjalna relacja z tego koncertu(też moja ) jest na
http://www.brwinow.com/index.php?option=news&task=viewarticle&sid=309&Itemid=2#fota
Zdjecia są mojego autorstwa a mam ich o wiele więcej(bardzo ładnych )
i teraz kilka zdjęc (jakby komus sie nie chciało wchodzić na link podany wyżej ale też nie publikowane jeszcze nigdzie)
Pierwszy samochód Jacka, drugi mój
PS. może w przyszłości dorzuce autografy Jacka i Adama ale nie wiem czy kogoś to inretesuje (będziecie kopiować i mówić że to Wy dostaliście )
PS 2. qrde,z 5 razy edytowalem tego posta |
|
Powrót do góry |
|
|
mala_madzia Pismak
Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 232 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 01.11.2005 14:15:47 Temat postu: |
|
|
NO CHYBA SIĘ ZAŁAMIE. To ja sie ciesze z tego, że Chili zaśpiewało jedną piosenke na Stróżach Poranka, a Ralf słuchał Ich NA ŻYWO przez 2,5 godziny i ma z nimi zdjęcie i autograf tak po prostu ? Ja po autograf stałam w deszczu cała mokra i nie dostałam Zazdrość - straszna rzecz Ciesze sie razem z Tobą _________________ I only ask of God He won’t let me be indifferent to the wars
Solo le pido a Dios Que la guerra no me sea indiferente
Seulement je demande à Dieu Que la guerre il ne s'est pas indifférent |
|
Powrót do góry |
|
|
Ralf Pismak
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 315 Skąd: Brwinów
|
Wysłany: 01.11.2005 16:41:08 Temat postu: |
|
|
trza wiedzieć na jakie koncerty chodzić
nikt Ci nie kazał moknąć
i to nie było tak po protu, nawet nie wiesz ile stresu mnie kosztowało podejśc do nich |
|
Powrót do góry |
|
|
mala_madzia Pismak
Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 232 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 01.11.2005 20:58:46 Temat postu: |
|
|
Chciałabym tylko taki stres mieć To było na 2 godziny przed moimi urodzinami i należał mi się prezent, więc mokłam słusznie Prezentu nie dostałam, ale i tak było świetnie _________________ I only ask of God He won’t let me be indifferent to the wars
Solo le pido a Dios Que la guerra no me sea indiferente
Seulement je demande à Dieu Que la guerre il ne s'est pas indifférent |
|
Powrót do góry |
|
|
Ralf Pismak
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 315 Skąd: Brwinów
|
Wysłany: 20.04.2006 18:23:42 Temat postu: |
|
|
dobra,dawno już nie pisałem żadnej relacji a to dopiero połowa koncertów na których byłem. że zacząłem od końcu "recenzjować" tak więc teraz czas na mój drugi koncert Papryczek na którym byłem.
Odbył się on....yyyy to było prawie rok temu więc daty dokładnej Wam nie podam ale jakoś połowa wakacji. Wszem i wobec był on ogłaszany w Łowiczu (nawet na stronie Papryczek). I po wielu wysłanych mailach w koncu dowiaduje się z jakiegoś radia że koncert jest w Makowie koło Skierniewic :/ ale dobra. Gdzie to jest to już połowa sukcesu A że nie ma tam ani pociągu, moze autobus jakiś jest skąd wziąźć rozkład więc biorę auto i jedziemy na "wycieczke". Nigdy tam nie byłem ale tego sie nie obawiałem. Jedziemy więc w trzy osoby - ja mam podejchać, druga wie jak dojechać a trzecia po co tam jedziemy
To był koncert dla którejś tam z koleji pielgrzymki łowickiej do Częstochowy (ta informacja przybliża kiedy odbył się ten koncert )
Przybylismy troche za wcześnie więc się poszwędzaliśmy po wsi Zobaczylismy jak pielgrzymka "wbiła" się do miasta a następnie udalismy się na koncert. Ponieważ to był mój drugi koncert więc darowałem sobie robienie fotek a sqpiłem się na zabawie Jak widać na jednym zdjęciu to koncert Chili My był niesamowitym wydarzeniem w życiu mieszkańców wsi gdyż przybyli prawie wszyscy :p
Tak więc poniżej prezentuje wszystkie fotki jakie zrobiłem wtedy :p miał mi taki kolo podesłać więcej na maila ale nadal czekam a sprzęt miał niezły - mówie o aparacie
Dosyć dziwne zajście miało miejsce po koncercie. Adamek powiedział że można ich płyty qpić w samochodzie obok sceny. Wtedy sie wszyscy rzucili by je qpić. Oki,stoje w kolejce po nie, płyty niebezpiecznie szybko się kończą ale jestem drugi po nie a zostało ich 10. A kolo przede mną wyqpił....właśnie 10 na raz :/ Całą drogę do samochodu go męczyłem żeby jedną odsprzedał ale był nieugięty. Dawałem mu równowartość dwóch płyt za jedną ale nie pękł ale niedługo później zamówiłem sobie w necie
I jedna fajna akcja była w trakcie koncertu. Bodajże podczas piosenki "Matulu kochana" Adamek się walnął i zaczęli śpiewać od początq
Więc został mi jeszcze jeden, mój "dziewiczy" koncert do opisania |
|
Powrót do góry |
|
|
|