Początki

[spokokoles]

Od tygodnia uczę się grać na gitarze. Czy ktoś mugłby mi podpowiedzieć jak zacząć naukę, zaproponować jakieś bardzo proste piosenki do zagrania (najlepiej religijne). Z góry dzięki

[Grzecho]

to zależy w jakich kręgach się obracasz
A może znasz jakies utwory a nie znasz do nich akordów?
Jeśli tak to zapraszam na stronę http://spiewnik.kdm.pl

[marcin]

Przede wszystkim na początek zadaj sobie pytanie, jak chcesz grać na gitarze.

pierwszy podział, to:

rozrywka, albo klasyka.

Jak porządnie technicznie klasycznie, to zasuwaj do szkoły i nei patrz ani na pisenki i akordy do czasu, aż ustawisz sobie aparat obu rąk i nie nie będą mogły ci zaszkodzić pioseneczki.

Jeżeli orzrywka to znowu pytanie, jaki rodzaj.

Profesjonalnie, czy ogsnikowo.

Jezeli profesjonalnie, to łap się, za Jazzowe szkoły, Rockowe, Metalo, na gitare, ucz się patentów improwizacje, techniki gry, akordów też, ale bardziej od strony teoretyczniej, budowy i harmoni.
Wtedy konstrukcja akordów w jakiej kolwiek pozycji nie bedzie dla ciebie problemem.

Jeżeli ogniskowo, to kup gitare na stasdionie na 150 zł, kup sobie (albo skorzystaj żeczywiście z tego śpiewnika, co grzecho link podał, jest tam też wykaz akordów) i naucz się 10 akordów.
No może trochę więcej.
Zacznij od TRADY w C-dur i a-moll
Czyli C,F,G i a,d,E.
Oraz wersji septymowych (7).
I w tonacji c dur i a -moll bęziesz mógł zagrać przy użyciu prostego bicia ala bum-tra-la-la zagrać wiekszość ogniskowych pisoenek, bo one mają budowę harmoniczną bardzo prostą.

Takie granie to kawał frajdy. Można grać bez jednej struny, albo i bez dwóch, można się mylić ,albo grać całą piosenkę na dwóch albo jednym akordzie. I poważnie mówię to ekstra sprawa.

Ale proszę cię, nie rób tego, co 80% nastolatek robi, że 3 akordów sienauczy na nędznym akustyku od wujka i myśli, że są gwiazdami. A wokal mają jak z wiadra wyjęty.

Jeszcze tylko pwowiem o czasie nauki gry.
Grać dobrze klasycznie uczysz się ok. 12 lat (ćwicząc albo codziennie albo prawie codziennie po ok. 2-4-5 h dziennie)

Grać dobrze rozrywkowo (jazz : podobnie jak klasyka, raock i metal : trochę krócej), ale obie dziedziny profesjonaliści szlifuja przez całe życie formuja c swój styl i technikę.

Grać ogniskowo uczysz się w ciągu 1-2 lat, ćwicząc 30 minut raz na dwa dni. i nie wymaga to od ciebie potem cwiczenia. Najwyzej troche wyjdziesz z wprawy, ale na ognichu i tak fajnei bedzie przy gitarce i spiewanku. Zwlaszcza wieczorkami na splywie kajakowym.

No i na razie to wszystko co moge ci powiedzieć ja :-).


Pozdrawiam :-)